12.05 Książenice

Ania-Anuk

Mamy zaproszenie na piknik ekologiczny do Książenic 12.05

[link widoczny dla zalogowanych]

Czy damy radę? To dzień spacerów. Ja mam wtedy kurs, w ostateczności mogę się zwolnić.

To nasz rejon, nowe osiedle, ludzie dopiero się wprowadzają, myślę, że bardzo warto się wypromować.

Ale nie może być tak, jak w Kafce, że byliśmy we dwójkę Maciek i ja.
Pomogli moi znajomi spoza schronu, ale gdyby nie oni, byłoby kiepsko. Cztery osoby na taką imprezę to liczba optymalna, trzy - absolutne minimum.

Czekam na odzew.

Marta

albo coś przeoczyłam albo tam nie pojawia się nic o zwierzakach (poza kucykami). Czy aby na pewno znajdzie się tam dla nas miejsce? Z czym ewentualnie jedziemy, straganik czy psy?

Maciek_B

Ja mogę pomóc, ale zgadzam się, że nie może znów być tak że w zasadzie jesteśmy tylko Ania-Anuk i ja do ogarnięcia wszystkiego.

To jest sobota, więc chyba większość osób ma i tak przewidziany ten dzień na schronisko, więc można się jakoś podzielić, najwyżej spacery potrwałyby dłużej w tym dniu.

Z tego co czytam to wychodzi, że to może być spora impreza, a w okolicach Grodziska chyba się jeszcze nie promowaliśmy, więc na pewno warto !

Myślę, że najlepiej tak jak zwykle, i stragan, i psy, im bardziej zwracamy uwagę tym lepiej.

Mogę się zająć opieką nad którymś psem i transportem psów oraz zaktualizować ulotki, natomiast wolałbym tym razem nie wozić wszystkich rzeczy. Ostatnio to się niby wszystko zmieściło do mnie, ale miałem trochę kłopot bo pomiędzy odebraniem tego wszystkiego od Ani a imprezą musiałem jeszcze przewozić swoje psy, i jeszcze jednego, więc musiałem część rozładować do własnej piwnicy a potem załadować z powrotem. Przydałby się zatem ktoś do transportu rzeczy i organizacji stoiska, i może by się udało tym razem zabrać więcej psów.

Marta

jeśli to nie będzie moja pracująca sobota to w jakiś sposób się na pewno przyłącze, też jestem przekonana, że w tym rejonie warto "zareklamować" schronisko. Nadal tylko nie jestem przekonana czy obecność psów jest tam przewidziana...

Ania-Anuk

Dowiem się.

Anka B-znikam

to sobota, ale jeżeli wystarczająco dużo osób przyjedzie na spacery to mogę również pomóc przy pikniku.

Ania-Anuk

Rozmawiałam z panią odpowiedzialną za imprezę, okazuje się, że zaprosił nas kto inny, i rzeczywiście "od czapy".

W tej imprezie nie ma sensu, żebyśmy brali udział, bo na zbiórkę nie ma zgody i nie ma też zgody na obecność psów. Więc moglibyśmy tylko stanąć z ulotkami, co - uznałyśmy wspólnie z panią jest bez sensu.

Natomiast pani umówiła się ze mną na telefon po 15.05, mamy obmyślić wspólnie formułę imprezy zwierzęcej.

Okazuje się, że do Fundacji Książenice dołączył ostatnio znany niektórym dr Stachurski i inne osoby zaangażowane w sprawy zwierząt.

Może coś się z tego urodzi. W każdym razie 12. w imprezie udziału nie bierzemy.

Róża-RozaSid

Ja również jestem zaangażowana trochę w sprawy Marynina, Książenic i okolic. W sumie to się cieszę, że ta impreza tym razem nie wypaliła, bo ten dzień calusieńki spędzam poza domem. W każdym razie, jeśli coś będzie się działo w tym rejonie to jestem zwarta i gotowa Smile