Sobotnie spacery 2011 - lista obecności

Asia

będę jutro Smile

Ania-Czekolada

jestem

Kamila_B

Ja i Czarek będziemy Smile

Agata

ja tez będę Smile

i ciasto, ktore w tej chwili jest w piekarniku, na specjalne życzenie Ani Anuk, też Razz

Ania-Anuk

Ciasto było mniam, Agata, nie marnuj talentu, rób częściej Smile

Maciek_B

24 września 2011

Ja będę na jakąś godzinę rano, wyprowadzę pewnie ze 2 psy i potem spadam na imprezę do Kafki.

Może od razu powiem, żeby potem znów nie było nieporozumień, że oprócz mnie wybierają się: Róża, Duśka, Janek, Ania-Anuk i kociarze. Więc ich też nie będzie na spacerach. Z psów zabieramy: Maksa, Fokusa i Astro.

Moja mama natomiast pewnie będzie w schronisku.

Ania-Anuk

Ja będę od rana w Kafce, więc do schronu nie wpadnę.

Od października na 90% rozpoczynam roczny kurs w trybie zaocznym, więc do czerwca będę w schronie tylko co 2 sobotę. Sad

Marta

ja będę ...
ale coś mi się zdaje, że nie ma się co spodziewać imponującej frekfencji stałych wolontariuszy Rolling Eyes

p.s. z jednej strony to ja się nawet cieszę, że kończą się ciepłe dni to i imprezy się skończą. Z roku na rok decydujemy się na coraz większą liczbę imprez, w których bierzemy udział i szczerze mówiąc nie wydaje mi się to konieczne. Bez urazy dla osób mocno w to zaangażowanych i poświęcających swój czas. Może się ktoś na mnie obrazić za te słowa ale bilans tych imprez zmusza mnie do takich podsumowań.
Trzymam kciuki za nasze zwierzaki, oby w końcu Warszawa je dostrzegła.

Asia

ja będę w sobotę ale do ok 11:30, w związku z tym, że może być mało ludności, pojawię się przed 8.

proponuję też nastawić się na krótsze spacery ze względu na frekwencję Confused

Maciek_B

W tym sezonie były w sumie 4 imprezy - nie uważam tego za wielką liczbę, poza tym żadna nie była w lipcu ani sierpniu, a więc wtedy gdy są problemy z frekwencją.

Zarówno imprezy jak i spacery z psami to jest nasz wolny czas i każdy sam decyduje na co chce go przeznaczyć.

Faktycznie, też nie dostrzegam aby w wyniku tych imprez zwiększyła się liczba adopcji, ale jeśli ktoś ma inne pomysły jak można spróbować to poprawić, to chętnie wysłucham. Póki co wydaje mi się, że wszelkie nowe inicjatywy czy próby usprawnienia pracy, np.:
http://www.wolontariatschronisko.fora.pl/akcje-na-rzecz-schroniska,3/szkolenie-w-wesolej-lapce,85.html
http://www.wolontariatschronisko.fora.pl/kawiarenka,5/ulotki-z-naszymi-psami,66.html
http://www.wolontariatschronisko.fora.pl/wolontariat,1/umowa-o-wolontariacie,87.html
raczej nie spotykają się ze specjalnym zainteresowaniem...

Ania-Czekolada

jestem w sobote

Zuzia

W tygodniu trochę źle się czułam, ale raczej pójdę. Idzie na pewno Natalka, raczej Olga i Marta (moje koleżanki, Marta idzie pierwszy raz, Olga była ze dwa razy, Natalka z 4, a ja 5 Smile

). Na sto procent będę wiedziała jutro. W szkole zapytam też się Viki i Marysi Smile

Viki i Mary były też ze dwa razy:)

Kamila_B

Ja i Czarek będziemy w sobotę w schronie. Smile

Ania-Anuk

Róża-RozaSid

Zgadzam się z Anuk, że na naszą frekwencję większy wpływ mają nasza praca, stan zdrowia, szkoła itp. Dla mnie równie ważne są spacery, jak i "imprezowanie". Ważna jest wszelka działalność promująca schronisko, mająca na celu pomoc naszym zwierzakom. Nie zawsze będąc w schronisku wychodzę na spacery. Czasami jest tak, że sprzątam i wymieniam wodę. I lubię to robić. Wszyscy staramy się, jak najwięcej pomagać i robimy to najlepiej, jak potrafimy. To wszystko, co chciałam powiedzieć.