|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Róża-RozaSid
Wolontariusz II
Dołączył: 14 Lis 2010
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Grodzisk Mazowiecki
|
Wysłany: Pon 13:01, 07 Lut 2011 Temat postu: ATENA |
|
|
Chciałabym Wam napisać o pierwszych dniach Ateny u nas
Generalnie podbiła serca całej rodziny
W sobotę, gdy ją przywieźliśmy, była trochę przestraszona i onieśmielona. Ale szybko jej przeszło. Zaczęła wszystko obwąchiwać, biegała, no i obszczekała psa sąsiadów Potem zapoznaliśmy ją z naszym Krawatem. Wszystko przebiegło spokojnie. Mamy poniedziałek. Atena szaleje z radości, gdy widzi kogoś z nas. Póki co, do moich rodziców utrzymuje dystans. To nie oznacza, że nie cieszy się na ich widok, ale pozwala się głaskać tylko przez furtkę, jakby obawiała się, że z ich strony coś jej grozi. Jednak, gdy moja mama niesie jej jedzenie, to ona zapomina o ostrożności. Mój syn,niestety, rozchorował się i bardzo się martwi, że teraz nie będzie mógł się bawić z Ateną Nadrobi to, ale teraz mu smutno. Jeśli chodzi o układ Atena - Krawat, to ona wyraźnie stwierdziła, że nie będzie zadawać się z kurduplem Po prostu go ignoruje. Myślę, że również do niego musi się przyzwyczaić. Wygląda to tak, że Psinka jeszcze nie do końca wierzy, ze codziennie ktoś do niej przychodzi, żeby ją wygłaskać i pobawić się z nią . A to są całe pielgrzymki Gdy pójdę ja , to za chwilę idzie mój osobisty mąż, a potem moja mama, albo tata, a potem jeszcze córka. Wczoraj chodził jeszcze do niej Arek, ale teraz leży w łóżku z temperaturą prawie 39 stopni. Jak biega na luzie po posesji, to gdy się wystraszy, to ucieka do swojego ojca, a to oznacza, że czuje się tam bezpieczna. Tej nocy spała w budzie Poprzednią, chociaż lało, spędziła przy furtce. Mogłabym jeszcze pisać i pisać, ale pewnie poopowiadam, gdy się spotkamy. Tutaj, na forum, jeżeli będziecie chcieli, będę pisać co u nas słychać i o postępach Ateny.
Pozdrawiam z lasu.
Róża
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Róża-RozaSid
Wolontariusz II
Dołączył: 14 Lis 2010
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Grodzisk Mazowiecki
|
Wysłany: Pon 13:04, 07 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Oczywiście, że mam na myśli kojec , w zdaniu : ucieka do swojego ojca. Zeżarłam literkę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marta
Administrator
Dołączył: 08 Lip 2010
Posty: 540
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 23:15, 07 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Super Różyczko oczywiście, że chcemy czytac a nawet oglądac Atenkę i Krawacika oczywiście tez
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Róża-RozaSid
Wolontariusz II
Dołączył: 14 Lis 2010
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Grodzisk Mazowiecki
|
Wysłany: Pon 23:35, 07 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Byłyśmy dzisiaj na pierwszym wspólnym spacerze. Oczywiście, ja głupia, nie wzięłam aparatu i zdjęcia robiłam telefonem, Niestety światło kiepskie i wszystkie zdjęcia są do niczego. Spacer minął sympatycznie, a Atenke prowadziła Marzena i nie miała żadnych kłopotów. Po powrocie jeszcze poszalałyśmy po posesji. Jak Psina trochę się zmęczyła to próbowałam ją trochę wyczesać, ale ona widocznie uważa, że zgrzebło to wróg. Nie warczała, ale tak się kręciła, żeby cały czas mieć je na oku Będzie trzeba sporo cierpliwości, żeby ją przyzwyczaić do czesania. Szkoda, że pogoda jest taka niesympatyczna i raczej mało czasu spędza się na dworze.
Artur, niby to kręcił nosem, jak mu mówiłam, że chciałabym wziąć Atenę, a teraz, jak ma tylko chwilę, to do niej zagląda
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Monika
Administrator
Dołączył: 27 Cze 2010
Posty: 267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 23:09, 13 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Co tam u Was?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Róża-RozaSid
Wolontariusz II
Dołączył: 14 Lis 2010
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Grodzisk Mazowiecki
|
Wysłany: Nie 23:54, 13 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
A u nas super Nadal zgrzebło to wróg Z moją mamą Atena już się zakumplowała. Arek, mój syn, pierwszy raz po chorobie, poszalał z Sunią. Wczoraj na spacerze Atenka była z najstarszą i najmłodszą kobitką w naszej rodzince Już czuje się dość swobodnie i coraz lepiej dogaduje się z Krawatem. Z zakładaniem szelek też jest coraz mniej problemów. Szaleje niemożliwie. Najlepiej, gdybyście ją u nas odwiedzili. Moglibyście popodziwiać, co ona wyprawia, gdy ma trochę swobody. Naprawdę jest na co patrzeć. Przesyłam ulizania od naszej Tymczasowiczki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ela
Starszy Wolontariusz + adopcje
Dołączył: 14 Lip 2010
Posty: 203
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Pruszków
|
Wysłany: Pon 10:06, 14 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
prosimy zatem o fotki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Róża-RozaSid
Wolontariusz II
Dołączył: 14 Lis 2010
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Grodzisk Mazowiecki
|
Wysłany: Pon 19:02, 07 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Dawno już nie pisałam co u nas. Wszyscy po kolei chorowaliśmy i nie miałam głowy do pisania. Atena już świetnie dogaduje się z naszym Krawatem. Krawat, chociaż mały, uczy młodszą, choć większą, koleżankę zasad, które u nas panują. Warczy na nią, nawet szczeka, ale nie jest agresywny. Ostatnio próbuje ją nauczyć tego, że trzeba wejść do kojca i tam poczekać, żeby dostać jeść. Odgania ją, kiedy, ta skacze do miski, gdy niesiemy jedzenie. Już wie(Atena, oczywiście), że, gdy tylko znajdzie się w kojcu to dostaje żarełko. Wygląda raczej na zadowoloną. Raz udało się Atenkę wyczesać, ale drugi raz sukcesu , póki co, nie udało się powtórzyć Koledzy, którzy przychodzą do naszego syna są sunią zachwyceni. Nadal szaleje niemożliwie. Mamy problem z oduczeniem jej skakania na ludzi. To kawał psa i trzeba być dobrze przygotowanym, żeby nie wywrócić się pod wpływem jej pieszczot. Tak fajnie skumplowali się z Krawatem, że on jej nawet wylizuje mordkę. Mimo, że Krawat jest już psem w słusznym wieku (8-9 lat), to gania z Ateną równo. Jak nie ma ochoty to się kładzie i chociaż Sunia go zaczepia, to on jest niewzruszony. Wspaniale jest patrzeć na radość Ateny i na to, jak rozkwita. Mam nadzieję, że jest szczęśliwa i zostanie u nas na zawsze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Monika
Administrator
Dołączył: 27 Cze 2010
Posty: 267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:11, 07 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Pięknie jest czytać takie informacje. Serca rośnie! Oby spełniło się ostatnie zdanie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Róża-RozaSid
Wolontariusz II
Dołączył: 14 Lis 2010
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Grodzisk Mazowiecki
|
Wysłany: Pon 19:21, 07 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Chciałam jeszcze napisać, że właśnie założyłam na forum galerię i tam będę wstawiać zdjęcia naszej Tymczasowiczki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Monika
Administrator
Dołączył: 27 Cze 2010
Posty: 267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:35, 07 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Zdjęcia Ateny możesz spokojnie wklejać do tego wątku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Róża-RozaSid
Wolontariusz II
Dołączył: 14 Lis 2010
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Grodzisk Mazowiecki
|
Wysłany: Pon 19:39, 07 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Chciałam, ale mi się nie udało. Galeria okazała się łatwiejsza w obsłudze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ela
Starszy Wolontariusz + adopcje
Dołączył: 14 Lip 2010
Posty: 203
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Pruszków
|
Wysłany: Wto 11:21, 08 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
fantastysz!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marta
Administrator
Dołączył: 08 Lip 2010
Posty: 540
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 19:55, 08 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
oglądałam galerię Atena wygląda pięknie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Róża-RozaSid
Wolontariusz II
Dołączył: 14 Lis 2010
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Grodzisk Mazowiecki
|
Wysłany: Pią 17:52, 11 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Nie mogę się napatrzeć, jak Atena szaleje z Krawatem. Nasz poważny Pan Krawat przy niej młodnieje Zdjęcia mogę im robić tylko przez okno, bo jak się pokazuję, to przybiegają do mnie i nici ze zdjęć. Jeżeli jakieś wyszły w miarę dobrze, to znowu dodam do galerii Atena teraz wygląda, jak "wyliniały wielbłąd". Wyłazi jej sierść na potęgę. Pod spodem futerko jest piękne, zdrowe, ale krótsze. Już się zastanawiam, jak ona będzie wyglądać, gdy zrzuci stare futro. Bardzo lubi, gdy się ją wyskubuje, ale czesać nadal się nie pozwala. Pychol jej się śmieje na okrągło
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group deox v1.2 //
Theme created by Sopel &
Download
|