Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ania-Anuk
Starszy Wolontariusz + adopcje
Dołączył: 14 Lip 2010
Posty: 575
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 19:19, 21 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Aniu, czy mogę tą radiówkę wstawić na [link widoczny dla zalogowanych] przy artykule dotyczącym tego tematu?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ania-Anuk dnia Wto 19:20, 21 Gru 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Ania-Anuk
Starszy Wolontariusz + adopcje
Dołączył: 14 Lip 2010
Posty: 575
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 19:22, 21 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Aniu oglądałam, rozpowszechniałam... i nie miałam pojęcia, że ktoś znajomy maczał w tym palce. Wielki szacun
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
AniaAniaAnia
Przyjaciel Schroniska
Dołączył: 05 Paź 2010
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 14:30, 24 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Ania ...oczywiście
mam nadzieję, że choć jedna osoba zastanowiła się nad zakupem psa czy innego zwierzaka pod choinkę
radiówka na pewno będzie emitowana też w przyszłym roku
a za gratulację dziękuję w imieniu wszystkich biorących udział
WESOŁYCH ŚWIĄT!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
AniaAniaAnia
Przyjaciel Schroniska
Dołączył: 05 Paź 2010
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 22:27, 25 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
pozdrowienia od Bono ze świątecznego Lublina
tylko 3 pawiki przez 170 km po pół aviomarinie i kropelkach uspokajających dr Bacha
a w domu czekała na niego dominująca sznaucerka pieprz i sól - średnia całe szczęście
jeszcze się nie zagryzły ale jak się okazało Boniacz zęby też ma i może je pokazać... jak na razie 0:0
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maciek_B
Starszy Wolontariusz I
Dołączył: 16 Lip 2010
Posty: 301
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 12:48, 01 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Zastanawiam się cały czas, co jeszcze moglibyśmy zrobić w celu większego wypromowania naszych psów i zwiększenia liczby adopcji. No bo tak: strona www, facebook i ogłoszenia w necie to jedno, i fajnie, że jest to porządnie robione. Ale jest też na pewno spora grupa ludzi (szczególnie w średnim wieku i starszych) którzy nie koniecznie mają cierpliwość do używania takich
'nowoczesnych wynalazków'. Sądzę że wśród takich ludzi też znalazły by się osoby, które mogłyby być zainteresowane adopcją, ale może nie miały okazji się tym zająć, nie myślały o tym, nie wiedzą, że w pobliżu jest schronisko itp. Pytanie jak można do takich osób dotrzeć. Myślę, że pewne możliwości to:
- prasa lokalna,
- ogłoszenia na tablicach ogłoszeń/gablotach w różnych miejscach publicznych,
Może warto się zastanowić nad umieszczaniem w takich miejscach ogłoszeń/ulotek na temat schroniska czy nawet poszczególnych psów ?
Do prasy lokalnej można zwyczajnie wysłać zapytanie, a tablicami ogłoszeń chyba się zajmują urzędy gmin i miast - może warto do nich wystąpić z taką propozycją ?
Osobna możliwość to wszelkie imprezy plenerowe organizowane w okolicznych miejscowościach. Może warto już teraz napisać do
urzędów Milanówka, Podkowy czy Brwinowa zapytanie o możliwość naszego udziału w takich imprezach ? Na kilku już byliśmy, i fajnie, ale chyba wiele też przeszło bez naszego udziału, może warto się tym już teraz zainteresować ?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Maciek_B dnia Wto 12:52, 01 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maciek_B
Starszy Wolontariusz I
Dołączył: 16 Lip 2010
Posty: 301
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 12:50, 01 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
I jeszcze druga rzecz - jak myślicie - czy coś z poniższych rzeczy mogłoby się może przydać w schronisku ?
[link widoczny dla zalogowanych]
Tylko proponuję nie wyśmiewać się od razu, tylko przejrzeć to dokładnie, co by nie mówić ceny są faktycznie atrakcyjne
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Monika
Administrator
Dołączył: 27 Cze 2010
Posty: 267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 22:26, 01 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Co do promocji schroniska w gminie Brwinów nalezy ostrożenie, bo Brwinów nie ma podpisanej umowy ze schroniksiem i miec nie będzie, wiec trzeba "mądrze" promowac schron wśrod mieszkańców... Zeby nie było, że oni psa wezmą, ale na żadną pomoc jako mieszkańcy Brwinowa w sprawie przyjęcia wałęsających sie psów liczyć nie mogą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Asia-malinowa
Wolontariusz II
Dołączył: 25 Paź 2010
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 21:12, 05 Mar 2011 PRZENIESIONY Nie 13:41, 06 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Czekolada - dzięki, że załatwiłaś Shilce konsultację weterynaryjną, bo to zawsze lepiej, żeby ją lekarz ocenił. Być może ona ma coś z samymi strunami głosowymi, bo poza słabym szczekiem nie ma objawów zapalenia gardła. Je, nie wymiotuje śliną, w ogóle nie wymiotuje, nie kaszle, nie ślini się, nie dusi się, nie ma odruchu wymiotnego przy uciskaniu gardła... nie ma żadnego z objawów jakie przećwiczyłam u swoich anginowców...
Kilka osób mi też mówiło, że ona od dawna/od zawsze mało i słabo szczeka. Może tak ma. Może kiedyś sobie zerwala struny głosowe - mój kotecek tak się załatwił i do tej pory jest niemy.
Zobaczymy. Kiedy ta konsultacja?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ania-Anuk
Starszy Wolontariusz + adopcje
Dołączył: 14 Lip 2010
Posty: 575
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 23:29, 05 Mar 2011 PRZENIESIONY Nie 13:41, 06 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Przyszło mi do głowy coś strasznego: istnieje zabieg polegający na przecięciu psu strun głosowych. W Polsce legalnie się go nie praktykuje, co nie znaczy, że jakiś konował dla kasy tego nie zrobi.
Więc może rzeczywiście warto zajrzeć Shilli w gardło.
Ps.: Czytałam kiedyś jakiś wywiad z Anną Dymną, a właściwie jej wynurzenia w książce o zwierzętach w oczach znanych i lubianych.
Opowiadała o suczce, którą miała, i która była niezmiernie szczekliwa. Pani A.D. chciała podciąć suczce struny głosowe, żeby ulżyć sobie i sąsiadom i dziwiła się, że nie mogła znaleźć weterynarza, który się tego podejmie (przecież w USA takie zabiegi przeprowadza się rutynowo)
Oczywiście suczka miała małe i to w ich obronie tak szczekała. (Sterylizacja nie, okaleczenie gardła i pośrednio psychiki: tak)
Od tej pory nie pałam do słynnej filantropki sympatią, ani szacunkiem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ania-Czekolada
Starszy Wolontariusz + adopcje
Dołączył: 23 Wrz 2010
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 13:00, 07 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Kochani w sobotę 05.03.11r przyjechała do nas suczka podobna do rasy coli biało-czarna o imieniu Ada.Suczce w ciągu jednego dnia zawalił się świat ponieważ zmarła jej pani :(Ada nie rozumiejąc co się dzieje spędziła trzy dni pod schodami domu swojej pani czekając na swoją włascicelkę.Po tych trzech dniach oczekiwania sunią zajeli sie sąsiedzi ale Ady sielanka nie trwała długo bo po ponad miesiącu postanowili sunie oddac do schroniska ponieważ nie dawali sobie rady z jej agresją gdzie sami mi mowili że Ada zawsze była przemiłą sunią i grzeczną i dlatego wtedy postanowili się nią zająć.Napomnę że jak przyjmowałam ją z panią Janką to tak spokojnego psa i tak smutnego jeszcze nie widziałam podejrzewamy ze sasiedzi po prostu chcieli się jej pozbyć.Ada ma 10 lat i podobno chore oczy.Przez całe swoje życie mieszkała w domu i boimy się że sobie nie poradzi w schronisku.Zwracam się do was z prośbą zebyśmy znalezli Adze dom tymczasowy żeby nie musiała cierpiec w schronisku.W środę będę miała suczki zdjęcia i też jeszcze więcej będę o niej wiedziała.Bardzo mi jej szkoda i boję się że sunia popadnie w depresję.Z góry dziękuję
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kuba
Gość
|
Wysłany: Pon 13:57, 07 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Ciężki temat Widzielismy suczkę i jest w cięzkim szoku. Szkoda jej- sliczna, ufna i zadbana sunia. Dobrze, że poruszyłaś ten temat i brawa dla Moniki za niezostawienie na nich suchej nitki w sobotę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kuba
Gość
|
Wysłany: Pon 14:11, 07 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Czekolada- dzieki za zajęcie się Shillą! Wczoraj za pośrednictwem pewnej dziewczyny, którą poleciła nam Malinowa umieściliśmy jej foty i opis na 100 portalach. Koszt mały, mail: [link widoczny dla zalogowanych]. Małgosie można znależć na miau.pl. Super sprawa.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ania-Anuk
Starszy Wolontariusz + adopcje
Dołączył: 14 Lip 2010
Posty: 575
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 14:45, 07 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Kuba, prześlij link do jakiegoś z tych ogłoszeń, wrzucę ją na FB
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Asia-malinowa
Wolontariusz II
Dołączył: 25 Paź 2010
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 16:58, 12 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Mam wielką prośbę. Pomyślcie jakiego pieska z krytego boksu moglibyśmy zamienić z Waldkiem (boks 12b, Centertel).
Wstępnie myślałam z Panią Janką o boksie 18 przy hali - bo Ozi miał się przenieść, ale ponieważ tu wystąpiły pewne komplikacje , to akcja przenoszenia Waldka, musi poczekać do przyszłego tygodnia.
Z Waldka wyszedł niezły awanturnik i Homer (jego aktualny sąsiad) bardzo źle to znosi psychicznie, coraz bardziej zamyka się w sobie - właściwie cały czas siedzi w budzie. Nie mówiąc już o tym, że Homer nie jest zbyt uważny i ma już podrapaną przez Waldka buzię.
Waldek nie może mieszkać obok psa tak delikatnego psychicznie, jak Homer.
Jakieś pomysły?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Asia-malinowa dnia Sob 17:01, 12 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
TIM
Przyjaciel Schroniska
Dołączył: 02 Lis 2010
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 17:52, 12 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Może zamienić Waldka z Geo ??Tylko czy Geo ma pokryty boks??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|