Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Asia-malinowa
Wolontariusz II
Dołączył: 25 Paź 2010
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 2:01, 16 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Taka była moja pierwsza prośba - skierowana do pani Janki i pana Wieśka - jednak w odpowiedzi usłyszałam, że już żadnych psów nie będziemy odgradzać, jest to absolutnie wykluczone i można co najwyżej Waldka przenieść
Cieszę się, że jednak się udało wprowadzić najprostsze rozwiązanie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Monika
Administrator
Dołączył: 27 Cze 2010
Posty: 267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 21:46, 16 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Ja jestem przeciwna instalowaniu blachy, bo wiem co sie dzieje po jakimś czasie... Blacha to w długofalowym użytkowaniu zagrożenie dla psa w takim boksie.
Oczywiście w trybie interwencyjnym nie da się inaczej, ale to jest pomysł raczej z tych niestety gorszych...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Asia-malinowa
Wolontariusz II
Dołączył: 25 Paź 2010
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 23:20, 16 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
No właśnie...te ścianki działowe mogłyby być z innego materiału zrobione a nie akurat z blachy...
Dajemy blachę bo blachę mamy, czy dlatego, że nie sprawdziły się inne przedziałki?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ania-Anuk
Starszy Wolontariusz + adopcje
Dołączył: 14 Lip 2010
Posty: 575
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 23:28, 16 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
A czy nie sprawdziłoby się pleksi?
Taka przegroda jest zamontowana w kociarni między izolatkami. Widać przez nią niewiele - tylko kształty, ale nie zasłania światła no i jest bezpieczna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Asia-malinowa
Wolontariusz II
Dołączył: 25 Paź 2010
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 23:39, 16 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Też pomyślałam o pleksi - są też nieprzezroczyste płyty tego typu. Inne tworzywa sztuczne też by się nadały, ale akurat plexi jest powszechnym i wyjątkowo dobrym materiałem.
Poza tym zwykła wodoodporna sklejka byłaby już chyba lepsza od blachy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
TIM
Przyjaciel Schroniska
Dołączył: 02 Lis 2010
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 0:20, 17 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Dziewczyny niestety pleksi jest dość droga;/ co do wodoodpornej sklejki się nie orientuje... a może podobnie jak u rajtana zasłonić jedną część kocami ?? mocno je naciągnąć i w kilku miejscach przypiąć do siatki?? Ani Homer Ani Waldek nie skaczą po siatce więc myślę że zdałoby to egzamin
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Monika
Administrator
Dołączył: 27 Cze 2010
Posty: 267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 20:07, 17 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Koce były w powszechnym użyciu kiedyś i moim zdaniem sie sprawdzały. Łatwo się demontował jeśli byłą taka potrzeba.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marta
Administrator
Dołączył: 08 Lip 2010
Posty: 540
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 11:43, 18 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
plexi swego czasu było całkiem sporo w schronie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ania-Anuk
Starszy Wolontariusz + adopcje
Dołączył: 14 Lip 2010
Posty: 575
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 14:54, 21 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Proponuję przeprowadzić w najbliższą sobotę Akcję "DRUT"
Sprawa pilna, bo w wielu boksach sterczy różne badziewie, jeden wypadek już był, Krecik przypłacił to operacją, kilkoma tygodniami bólu i utratą widzenia w jednym oku.
Myślę, że wiele z tych zagrożeń jesteśmy w stanie sami zabezpieczyć. (Są np. takie boksy, gdzie dziura w siatce załatana jest od zewnątrz, ale do wewnątrz sterczą zardzewiałe druty! Tymczasem wystarczy je przyciąć lub chociaż zagiąć)
Proszę wszystkich o dokładne obejrzenie boksów pod tym kątem w najbliższą sobotę.
Proszę też panów o zabranie narzędzi: obcęg, może ktoś ma nożyce do metalu, nie wiem, co jeszcze może być potrzebne.
Do osób z II części:
Po spacerach, myślę, że koło 12 spotkajmy się na Centertelu i ustalmy, gdzie możemy coś bez większych trudności sami poprawić.
Dajcie mi znać, kto może pomóc przy tej robocie!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Asia-malinowa
Wolontariusz II
Dołączył: 25 Paź 2010
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 18:18, 21 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Popieram akcję i się przyłączam
Myślę, że młotki też się przydadzą, że być przygotowanym na wyginanie odstających, ostrych blach, które też zdarza się spotkać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
TIM
Przyjaciel Schroniska
Dołączył: 02 Lis 2010
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 19:14, 21 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Wezmę co mam z narzędzi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marta
Administrator
Dołączył: 08 Lip 2010
Posty: 540
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 13:58, 22 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
na podwórkach moich i Asi boksy są w miare ok, jedyne co musimy zrobić to wyjąć sterczące gwoździe z bud po zasłonkach zimowych.
I a propos bud, na naszych podwórkach w zewnętrznych boksach w większości budy są nowe. W opłakanym stanie są budy na hali ale ponieważ są wewnątrz budynku to dramatu nie ma i mozna poczekac.
Rozpuszczam wici gdzie moge, jest tez info na stronie że potrzebujemy bud ale póki co odzew marny. Dostaniemy dwie porządne budy od p. Marysi z pruszkowskiego sklepu dla zwierząt. Mysle, że najbardziej przydadzą się na II części schronu, moze gdzies w boksach od lasu. Mysle, że transport zorganizuje na następny tydzien, wiec jak dojadą zastanówcie sie gdzie je wykorzystac.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ania-Anuk
Starszy Wolontariusz + adopcje
Dołączył: 14 Lip 2010
Posty: 575
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 14:26, 22 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
O, to ja też rozgłoszę na FB.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ania-Anuk
Starszy Wolontariusz + adopcje
Dołączył: 14 Lip 2010
Posty: 575
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 21:29, 28 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
07.05 przyjedzie do schroniska Iwona Awencka.
Będzie strzyc nasze psy: umówiłyśmy się, że pewnie da radę ostrzyc 2-3 psy.
Maciek, czy dasz radę odebrać ją rano z Bielan, a potem (po jakichś 3 godzinach) zawieźć z powrotem?
To pewnie będzie oznaczało, że będziecie w schronisku nieco krócej, ale jeśli da radę, to byłoby super.
Chyba że odwiózłby Iwonę ktoś inny?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ania-Anuk
Starszy Wolontariusz + adopcje
Dołączył: 14 Lip 2010
Posty: 575
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 19:25, 30 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Moi drodzy wolontariusze (szczególnie II części!)
Przypominam i bardzo proszę o pilnowanie, czy psy mają czystą wodę w garnkach.
Na każdym podwórku stoi beczka z wodą. Dopilnujcie, aby podopieczny miał możliwość napić się po spacerze!
Jeśli garnek jest brudny, to oczywiście trzeba go przepłukać.
Nie chcę być u.....ciążliwa, ale dziś w niektórych miskach świeżej wody brakowało!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|